Kilka tygodni temu w centrum ponownie pojawiły się kontenery do zbiórki odpadów segregowanych. Tymczasem gnieźnianie nagle "zapomnieli" do czego one służą.
„Surówka to nie to samo co surówka z majonezem” - już za kilka miesięcy gnieźnianie będą musieli jeszcze lepiej wiedzieć, jakie odpady powinny trafić do odpowiedniego kubła. Urzędnicy mają obawy o to, czy mieszkańcy nad tym zapanują.
Przez trzy miesiące gnieźnianie będą przechodzić na nowy system zbierania odpadów. Zmiany w selekcji śmieci dotyczą całego Gniezna i wszystkich mieszkańców.